Kolekcjonerzy i entuzjaści samochodów znają doskonale dreszczyk emocji związany z poszukiwaniem dobrze zachowanego, klasycznego samochodu. Podobnie jak dzieła sztuki lub inne przedmioty kolekcjonerskie, klasyczne samochody są prawdziwą inwestycją, ponieważ ich wartość z czasem rośnie. Jest jednak jeden warunek – samochód, który ma być inwestycją musi mieć przejrzystą historię.
Firma zajmująca się danymi motoryzacyjnymi udowodniła już, że istnieje bezpośredni związek między wiekiem pojazdu, a prawdopodobieństwem, że ma już sfałszowany licznik lub przynajmniej jedną poważną naprawę blacharsko-lakierniczą za sobą. Ponieważ kupujący szukają klasyków na całym świecie, niezwykle ważne jest, aby wziąć to pod uwagę.
Według naszych danych, co piąte Porsche starsze niż 30 lat ma już sfałszowany licznik przebiegu. Wyobraźmy sobie zatem jakie straty z tego tytułu ponieśli i będą ponosić nieświadomi kupujący, którzy sprowadzają takie auta z całego świata
Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny i szef działu komunikacji w carVertical
Złe przykłady mówią same za siebie


Co należy sprawdzić przy zakupie klasycznego samochodu?
Bardzo dokładnie należy sprawdzać numer VIN, a także wszystkie miejsca w których powinien on być powtórzony tabliczki pod maską, naklejki na słupkach, „okienko” w desce rozdzielczej. Jeśli kupowany model jest opisany jako oryginalny, warto także upewnić się, że numer silnika pasuje do numeru VIN.
Starsze auta zazwyczaj mają mniejsze lub większe problemy z korozją. Nie wolno o tym zapominać kupując klasyka. Przed zakupem należy zatem dokładnie sprawdzić zarówno wewnętrzną części podłogi pod wykładziną jak też zewnętrzną, wchodząc pod samochód. Nie zaszkodzi pomiar grubości lakieru. Na ogólną wartość samochodu wpływa także stan wnętrza. Niektóre elementy wykończeniowe mogą być już bardzo trudne do znalezienia i odrestaurowania, nawet dla wykwalifikowanych specjalistów.
Niezwykle ważna jest kontrola dokumentacji. Samochody, które ją mają, są często znacznie droższe niż te, które jej nie mają. Historia wykonanych napraw w książeczce serwisowej może istotnie podnieść wartość używanego auta. Z tego względu warto sprawdzić każdy dokument potwierdzający wykonanie konkretnych prac obsługowych lub naprawczych. W razie wątpliwości zawsze można przecież zadzwonić do serwisu, którego dane widnieją w książeczce obsługi i potwierdzić wykonanie określonych czynności warsztatowych lub dowiedzieć się, że taki serwis nie istnieje, a książeczka została napisana przez nieuczciwego sprzedającego.