W rękach fachowca, czujnik grubości lakieru może być doskonałym narzędziem pomocniczym. W rękach amatora nawet najlepszy i najdroższy sprzęt pomiarowy może wprowadzić w błąd. Matas Buzelis z carVertical wyjaśnia, dlaczego zdarzają się takie pomyłki i podpowiada, jak ich uniknąć.
Bezwypadkowy, ale po… wypadku
Duży wypadek, czy niewielka stłuczka?
„W tym kontekście raporty carVertical okazują się bardzo skutecznym narzędziem. Jeśli czujnik grubości lakieru ujawni ślady napraw w zakresie, który pokrywa się z danymi ujętymi w raporcie, kupujący ma niemal stuprocentową pewność, że nikt go nie oszukuje. Jeśli czujnik pokazuje coś, czego nie ma w raporcie albo raport ujawnia coś, czego nie wskazuje czujnik, warto się nad tym dokładnie zastanowić i zrezygnować z zakupu lub odwiedzić najbliższy warsztat blacharsko-lakierniczy”.
Matas Buzelis z carVertical